Ja się zgadzam z Tobą Habbi.
Nie da się zliczyć osób, które "podrabiają" styl Hitmenów itp (choć jak ktoś chce, to może to zrobić ). Moim zdaniem każdy powinien dążyć do własnego stylu. Są producenci, którzy wzorując się innych, utworzyli własny styl, który również jest lubiany (lub nie ). Dobrym przykładem jest choćby Empyre One, u którego słychać podobieństwo do The Hitmen, ale stworzył swój, również unikatowy styl
Rozumiem, tworzenie nutek z dopiskiem "Tribute To..." ale nie rozumiem, ile razy można wałkować "podrabianie" tego samego stylu w każdej produkcji...
To samo tyczy się wykorzystywania tych samych, utartych schematów, czasem można rzec, że nie którzy używają jeden projekt do wszystkich swoich produkcji. Tu można przywołać RainDropza. W każdej jego piosence intro jest praktycznie takie samo. Jeszcze ciekawsze jest to, że w większości swoich remixów w 25 sekundzie daje urywek wokalu xd (specjalnie sprawdzałem ), co jest wg mnie niemałą przesadą.
Na pewno postępując w ten sposób Hands Up nie odrodzi się, bo co mi po tym, że taki Rain zrobi kolejne 4521364165 produkcji, jak w każdej będzie ten sam lead, bass, kick i jakiś wokal w 25 sekundzie piosenki xd itp...
Zapewne każdy producent na początku inspirował się kimś "znanym".
Kolejnym rzeczą która "zabija" HU jest podążanie najnowszymi trendami, czyli wciskanie elementów z innych gatunków. Jak słyszę w Hands Upie dropy czy jakieś party wzięte z dubstepu, to mnie szlag trafia. Wg mnie większość tego typu elementów "wklejana" jest z dupy, na siłe, tak, że nie trzyma się to kupy i brzmi strasznie źle. Choć zdarzają się przypadki, że wychodzi to bardzo ciekawie i fajnie
Pozdrawiam Mikołaj
Nie da się zliczyć osób, które "podrabiają" styl Hitmenów itp (choć jak ktoś chce, to może to zrobić ). Moim zdaniem każdy powinien dążyć do własnego stylu. Są producenci, którzy wzorując się innych, utworzyli własny styl, który również jest lubiany (lub nie ). Dobrym przykładem jest choćby Empyre One, u którego słychać podobieństwo do The Hitmen, ale stworzył swój, również unikatowy styl
Rozumiem, tworzenie nutek z dopiskiem "Tribute To..." ale nie rozumiem, ile razy można wałkować "podrabianie" tego samego stylu w każdej produkcji...
To samo tyczy się wykorzystywania tych samych, utartych schematów, czasem można rzec, że nie którzy używają jeden projekt do wszystkich swoich produkcji. Tu można przywołać RainDropza. W każdej jego piosence intro jest praktycznie takie samo. Jeszcze ciekawsze jest to, że w większości swoich remixów w 25 sekundzie daje urywek wokalu xd (specjalnie sprawdzałem ), co jest wg mnie niemałą przesadą.
Na pewno postępując w ten sposób Hands Up nie odrodzi się, bo co mi po tym, że taki Rain zrobi kolejne 4521364165 produkcji, jak w każdej będzie ten sam lead, bass, kick i jakiś wokal w 25 sekundzie piosenki xd itp...
Zapewne każdy producent na początku inspirował się kimś "znanym".
Kolejnym rzeczą która "zabija" HU jest podążanie najnowszymi trendami, czyli wciskanie elementów z innych gatunków. Jak słyszę w Hands Upie dropy czy jakieś party wzięte z dubstepu, to mnie szlag trafia. Wg mnie większość tego typu elementów "wklejana" jest z dupy, na siłe, tak, że nie trzyma się to kupy i brzmi strasznie źle. Choć zdarzają się przypadki, że wychodzi to bardzo ciekawie i fajnie
Pozdrawiam Mikołaj